Kontynuując przegląd filmów oskarowych tym razem "Niemożliwe"
Naomi Watts - nominowana na najlepszą aktorkę pierwszoplanową.
Historia "oparta na faktach" amerykańskiej rodziny (w rzeczywistości
była hiszpańska), która spędzając wakacje w Tajlandii jest ofiarą powodzi - rozproszona przez fale w chaosie,
zniszczeniach próbuje się odnaleźć.
Ciężko ocenić ten film bez spoilerów ponieważ tak, jak to było w przypadku Argo - stara się być prawdziwy, lecz bezczelnie na potrzeby hollywood zakłamuje końcówkę.
Film jest ciekawy przez pierwszą część, świetnie nakręcona scena powodzi, walka o życie, przerażenie przed utratą bliskich. Niestety gdzieś od połowy zostawia nas jedynie z umartwianiem się rodziców i szpitalem - widać chaos, trudne decyzje lekarzy - ot życie - jakkolwiek by to nie było smutne i tragiczne to jednak nie do końca był to dobry materiał na film i to, co było ciekawe na początku czyli otoczka survivalowa przeobraża się w mdły melodramat, który w istocie byłby pewnie mniej melodramatyczny, gdyby nie podkręcona końcówka (w rzeczywistości poszukiwania nie były tak pełne zbiegów okoliczności i dramatyzmu).
Nominowana Naomi Watts, choć nie wygrała, otrzymuje ode mnie medal za naczelną cierpiętnicę hollywood - za często widuje ją sponiewieraną i krzyczącą....Da się obejrzeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz